Jeśli twoim konikiem jest budownictwo i tynkowanie ścian to musisz mieć te skarpetki! Krzyżaczki i gruntowanie to zbędna rozrzutność. Wiadomo. Ale jeśli firmujesz robotę swoim nazwiskiem to na tych skietach nie możesz oszczędzać! Z takimi skarpetkami na każdej budowie można żądać cen unijnych! Podobno nie trzeba też zwracać zaliczek. Matematykę zostawiam wam.

Skarpetki jasne – Łęcina
25,00  19,90 

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 25,00 zł

Wybierz rozmiar
Promocja!

Skarpetki jasne – Łęcina

19,90 

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 25,00 zł

-20%
(147)
(147 opinii klienta)
  • Darmowa dostawa na terenie PL od 250,00 
  • 30 dni na zwrot

Jeśli twoim konikiem jest budownictwo i tynkowanie ścian to musisz mieć te skarpetki! Krzyżaczki i gruntowanie to zbędna rozrzutność. Wiadomo. Ale jeśli firmujesz robotę swoim nazwiskiem to na tych skietach nie możesz oszczędzać! Z takimi skarpetkami na każdej budowie można żądać cen unijnych! Podobno nie trzeba też zwracać zaliczek. Matematykę zostawiam wam.

Kod produktu: 16359

147 opinii dla Skarpetki jasne – Łęcina

  1. 5

    Jolanta Balon

    Kiedy miałam lat 10, moja mama powiedziała mi: ,,Jolasiu, pamiętaj, nie ważne z jakiej biedy pochodzisz, w jak pomiętej sukience będziesz chodzić albo w jakich halówkach. Elegancki człowiek zawsze ma na sobie dobry zegarek i porządne skarpety." Wzięłam to sobie do serca.
    Pewnego dnia mama wysłała mnie na targ po kapustę i jajki. Już wracałam kiedy w ciemnej alejce zaczepiła mnie cyganka.
    ,,Dziewczynko, daj mi pięć złotych a ja przepowiem ci przyszłość". Nie interesowały mnie takie bajeczki, więc odmówiłam jej. Cyganka zwariowała. W jednej sekundzie jej potężne łapsko trzymało mnie za kudły i powiedziała ,, A ty pipo! Ja ci dam! Przeklinam cię i od dziś do końca życia nie będziesz mogła znaleźć dla siebie pasujących skarpet!". Puściła mnie i oddaliła się w ciemność.
    Od tamtej pory prześladuje mnie klątwa. Mimo, że na mojej ręce zagościł piękny zegarek Cucci, moja frustracja na punkcie skarpet nie malała. Rodzice wyrzekli się mnie i wylądowałam na ulicy. Latami tułałam się po świecie szukając odpowiednich skarpet lecz to wszystko na darmo. Żadna skarpeta na mnie nie pasowała, a nawet wywoływała u mnie grzybicę oraz sraczkę.
    Pewnego zimowego dnia, gdy temperatury spadły drastycznie a jedyną kołderką która mnie przykrywała, była ta ze śniegu, zrozumiałam, ze nadeszła moja godzina. Już dawno pogodziłam się z moim losem. Przed moimi oczami przewijały się sceny z mojego życia. Ujrzałam wszystkie skarpety, które mierzyłam. Nagle jakby za mgłą zobaczyłam postać. Był to elegancki mężczyzna w czarnym płaszczu i śnieżnobiałych skarpetach frotte. Na jego nadgarstku zapięty był złoty rolex.
    ,,Masz. To koniec twojej tułaczki". Podał mi małe zawiniątko i uciekł. Gdy otworzyłam pakunek ujrzałam w nim Skarpetki jasne – Łęcina. Na początku uznałam, że to tylko głupi żart, ale pomyślałam, że nie zaszkodzi założyć. Kiedy wsunęłam je na stopy łzy pociekły mi po policzkach. Dawne wspomnienia uczucia skarpet na stopach sprawiły, ze rozryczałam się pod mostem jak dziecko. Wyskoczyłam z mojego kartonu i zaczęłam w głos płakać i się śmiać. Po tylu latach moja klątwa została zdjęta. Od tamtej pory wiele zmieniło się w moim życiu. Dostałam dobrze płatną pracę na kasie w Żabce, mieszkam w wielkiej płycie a w mojej lodówce nie brakuje szampana. Nie wiem kim był tajemniczy mężczyzna, ale jedno jest pewne. Na pewno kupił je na tej stronie bo są kurwa zajebiste. Dziękuję.

  2. 3

    Gadzina

    Nazywam się użytkownik Gadzina. Od miesiąca zabiegam o względy samca kurvinoxa. Pewnego dnia, kiedy postanowiłam zakupić skarpetki Łęciny, samiec dostał smergla i zwiariował. Najpierw na punkcie skarpet a później i na moim. Łot tego momentu czekam na obiecaną glazurkę w łazience i awans do klasy średniej, a to wszystko dzieki waszym jako takim skarpetkom. Zgadza się. Może i średnie za to radość na chłopskiej mordzie ukochanego bezcenna. Kapitanie… dziękuję.

  3. 1

    Michał

    Spytacie mnie od jak dawna robie zakupy w tym sklepie, od nie dawna ale zajebiście się wkręciłem. Jak na 30% zaangażowania to towar średni, ale to super!

  4. 1

    Chytry

    Samica zachwycona, bez problemu pozwoliła się zjeść.

  5. 1

    Łęcina

    Konkurencji miękną rury jak Łęcina kładzie glazury! Albo wersja młodzieżowa: Nie ma chuja na glazury Bogunia!

  6. 1

    Beatka

    Nie dałabym za to nawet jednego kuja. Następnym razem pójdę do najtańszych i najzabawniejszych. Oni nie mają żadnych zasad. Tylko jedną – wku*wić taryfiarza.
    Skiety pierwsza klasa.

  7. 1

    Łukasz

    Gdyby jakiś majster ubrany w te skarpety zaproponował te niewielkie ubytki na metrażu na kartongipsie zgodziłbym się od razu. Na szczęście to ja jestem ten majster i będę w nich przekonywał do płyt każdego klienta.

  8. 0

    Gizmox96

    Skarpety wspaniałe – od razu mam ochotę robić u siebie remont. U kogoś to po prostu na… XD
    Miałem inny kolor i nosiły się wspaniale – te myślę że będą jeszcze lepiej – co najmniej 30% lepiej

  9. 0

    Szmajson

    Bardzo spoko.

  10. 0

    Marcin

    Fantastyczna jakość, jak zwykle daliście z siebie 30% oby tak dalej!

  11. 0

    Adrian

    Super

  12. 0

    BORUBAR

    Myk myk myk myk myk elegancja Francja

  13. 0

    Greg lepkie rączki

    Pasują 🙂

  14. 0

    Mateusz

    Skarpeteczki założone, noszone, pyk, pyk, pyk, jako tako i fajrant. Polecam!

  15. 0

    Alicja

    Powiem krótko, nie narzekam 😆

  16. 0

    mj3kie

    super sprawa, jest dobrze, nie za tanio, nie za drogo – w sam raz

  17. 0

    S.S

    Idealne skarpetki do sandałów, polecam

  18. 0

    Mariusz Musztarda

    Idealne do zacierania jak i na zwykłe kanapowe oprd…

    Piękna rzecz

  19. 0

    Bajdi

    U łęciny nie znajdziesz szczeliny

  20. 0

    Artur

    Trochę opinają mi kostki przez co tłuszcz wygląda nieco nieestetycznie (podobno), ale po poprawkach krawieckich powinno udać sprawić się, że facjata Łęciny będzie widoczna.
    Na bal – idealne.

  21. 0

    Emanlo

    Widać, że ktoś zrobił rach-ciach, jako-tako i fajrant

  22. 0

    Marti

    Piękna, wiosenna zieleń

  23. 0

    Jinx

    Ostatnio remontowałem mieszkanie i doszedłem do wniosku, że niezbędną mi będzie pomoc Łęciny. Skończyło się na karton gipsie i utracie 1 cm mieszkania… Niczego nie żałuję. A ściana gładka jak szkło i prosta!

  24. 0

    Neluś

    Git

  25. 0

    Yahoo

    Na budowę jak znalazł

Tylko klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.

Skład:

  • 75% wysokogatunkowa bawełna czesana
  • 23% wytrzymały poliamid
  • 2% dopasowujący się do stopy elastan

Skarpetki z miłej w dotyku bawełny czesanej zapewniają komfort przez cały dzień. Odpowiednia rozciągliwość skarpet gwarantuje świetne dopasowanie do kształtu nogi.

Dostępne rozmiary: 39/42, 43/46.

Zaprojektowane i wyprodukowane w Polsce.